Któż z nas nie lubi słodyczy? Już od dziecka znamy smak czekoladowych wafli, karmelowych i miętowych cukierków, landrynek czy odpustowych kukułek. Wakacyjny odpoczynek u babci kojarzył nam się z rozmaitymi ciastami i domowymi wypiekami, jak sękacze, szarlotki, makowce, karpatka i kremówka.
Jedne słodkości lubiliśmy bardziej, a inne mniej. Te najlepsze jedliśmy bez opamiętania i gdy o nich pomyślimy, to nadal czujemy tą błogość w ustach. Ostatnimi czasy nastała nowa moda na wypieki rodem z zagranicy, wśród której możemy wyróżnić tarty na słodko.
Tarta jest jednym z najpopularniejszych wypieków kuchni francuskiej. Można ją tworzyć „na słodko” czyli z owocami, masą kremowa albo kawową lub też „wytrawnie” np. z warzywami, twarogiem bądź grzybami. Samo ciasto, stanowiące podstawę do dalszych dodatków również nie jest jednakowe. Są tarty drożdżowe, z ciasta kruchego lub francuskiego.
Są trzy podstawowe . Dwa należą do bardzo prostych, a jeden jest nieco bardziej skomplikowany. Wcześniej przygotowane ciasto należy wyłożyć na specjalnej formie – niskiej, okrągłej i o pofałdowanej brzegach. Pierwszy przepis mówi o pieczeniu ciasta i późniejszym dodaniu składników, drugi to równoczesne pieczenie ciasta i wyłożonych na wierzch składników. Trudniejszy przepis to wcześniejsze podpiekanie ciasta, a po wyłożeniu składników ponowne pieczenie.
Tworzenie całej tarty nie powinno zająć dużo czasu. Wystarczy poświęcić niecałą godzinę, z czego około 30 minut stanowi pieczenie, a przepysznym ciastem można skutecznie umilić chwile spędzone z rodziną czy znajomymi.